Szkielety Bogów – opowiadanie

(Zapraszam również do wysłuchania wersji audio: https://www.youtube.com/watch?v=FlFg3eJ3Ahs ) Tysiące lat temu, w pewnym królestwie na dalekim południu, żył człowiek, który zawsze chciał mieć więcej, niż miał... chciał być kimś więcej, niż był. Jego imię zostało wymazane z kronik, lecz mędrcy znający tę historię, zwą owego człeka „Nienasyconym”. Urodził się w rodzinie służących pewnego wielmoży. Jego … Czytaj dalej Szkielety Bogów – opowiadanie

„Wszystkie Dzieci Matki” – opowiadanie (wersja do czytania i audio).

(Zapraszam również do wysłuchania wersji audio: https://www.youtube.com/watch?v=VaIj-eQJMQE ) Działo się w to w innym świecie, ale równie dobrze mogłoby w naszym. Zamieszkiwały go istoty tak podobne do nas, że równie dobrze możemy nazywać je "ludźmi". Ów świat był podzielony na wiele różnych królestw, miast i plemion. Jak to zwykle bywa, od czasu do czasu prowadziły … Czytaj dalej „Wszystkie Dzieci Matki” – opowiadanie (wersja do czytania i audio).

„Planeta kryształu” – opowiadanie

Kolejne moje opowiadanie, osadzone (luźno) w tym samym uniwersum, co zamieszczona wcześniej (choć napisana później) "Moc zaufania".    - Cholera... – mruknął zwalisty mężczyzna, ubrany w czarną kamizelkę, która nie osłaniała jego potężnych ramion. Podrapał się z namysłem po głowie, po czym odrzucił karty i mruknął – Kramer zrobił wielkie głupstwo, kiedy cię nauczył w … Czytaj dalej „Planeta kryształu” – opowiadanie

„Ląd ostateczny” – opowiadanie

(Jest to pierwsze dłuższe opowiadanie, które ukończyłem i które zadecydowałem się pokazać innym ludziom. Dziś, po kilku latach jestem z  niego mniej zadowolony, niż kiedyś... Tym niemniej, wrzucam) Dostrzegam ironię losu, kiedy pomyślę o tym, że gdyby nie ja i mój głupi wyskok, nigdy byśmy nie dopłynęli na tą wyspę. Cóż, jak mawiają lekantyści - … Czytaj dalej „Ląd ostateczny” – opowiadanie

„Moc zaufania” – opowiadanie s-f

Muzyka grała, dziewczyny prężyły się w jej takt na scenie, a w szklance pienił się ulubiony drink Milesa, zwany ,,Supernową". Dla najemnika byłaby to pełnia szczęścia... Gdyby nie to, że zdawał sobie sprawę, że w kieszeni nie zostało mu już praktycznie nic. Co znaczyło mniej więcej tyle, że drink stojący na stoliku był dziś ostatnim, … Czytaj dalej „Moc zaufania” – opowiadanie s-f

„Opowieść o Nekromancie” – opowiadanie

Tym razem coś dłuższego, w klimatach z pogranicza fantasy i horroru i nie w formie typowego opowiadania, tylko czegoś w rodzaju gawędy. A jeśli wolicie wersję audio, zapraszam: https://www.youtube.com/watch?v=9iyDehOexHg Dzisiaj opowiem wam o nekromancie... Nie o jakimś nekromancie, tylko o TYM Nekromancie... O tym, który jako pierwszy zawarł pakt ze Śmiercią, który jako pierwszy poznał … Czytaj dalej „Opowieść o Nekromancie” – opowiadanie

Dwa i pół snu (opowiadanie)

(Trochę dłuższy tekst, w założeniu w klimatach oniryczno-horrorowych). Niebieski citroen jechał drogą poprzez pogrążony w mroku nocy las. Jak gdyby ciemność nie była wystarczającym utrudnieniem dla widoczności, to dodatkowo okolicę spowijała gęsta, zawiesista mgła. Pomimo włączenia przeciwmgielnych świateł zasięg wzroku ograniczał się do nie więcej jak trzech metrów – reszta świata ginęła za zasłoną, na dobrą … Czytaj dalej Dwa i pół snu (opowiadanie)

Szczęśliwy dzień Meduzy

(Krótkie opowiadanie, jedne z pierwszych w moim życiu, które odważyłem się pokazać szerszej publiczności). Meduza sprzątała w swojej jaskini, podśpiewując pod nosem. Lubiła to robić (śpiewać, nie sprzątać), ale jednak trochę smutno jej było, że od wielu lat jedynym głosem, jaki słyszy, jest jej własny. Lecz cóż zrobić – kiedy rozgniewane bóstwo pokarze cię taką … Czytaj dalej Szczęśliwy dzień Meduzy